SESJA ŚWIĄTECZNA Z FRANASIEM
Podczas ostatniej edycji sesji świątecznych odwiedziła mnie bardzo wyjątkowa rodzinka- mały Franio z rodzicami. Franek prócz tego, że jest przesłodki, przeuroczy i jest takim małym elegancikiem, urodził się niestety niepełnosprawny, z towarzyszącą mu encefalopatią niedotlenieniowo-niedokrwienną oraz niewydolnością oddechową. Ma on naprawdę cudownych rodziców, którzy poświęcają mu każdego dnia wiele serca i wysiłku, aby mógł rozwijać się prawidłowo. Walczą oni dzielnie o zdrowie swego synka i są przy tym niezwykle silni.
Należę do osób emocjonalnych, którym trudno jest przejść obok ludzkiego cierpienia obojętnie. Czuję się zaszczycona, że mogliśmy wykonać wspólnie świąteczną sesję zdjęciową. Rodzinka ta ujęła mnie za serce swą chęcią do walki, odwagą (pomimo młodego wieku), a przede wszystkim wigorem i optymizmem. Tempo było zawrotne, a sesja przebiegła w meeega pozytywnej atmosferze. Non-stop śmialiśmy się z rodzicami Frania, a on jeszcze bardziej nas rozweselał, gdy próbował pozować niczym prawdziwy model. Trzeba przyznać, że wychodziło mu to profesjonalnie!
Osoby niepełnosprawne są bardzo mile widziane u mnie na sesjach. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić fajne zdjęcia, do czego zachęcam :) Mały Franaś i jego rodzice są dowodem na to, że nie należy zaszywać się ze swoimi dziećmi, czy innymi niepełnosprawnymi członkami rodzin w domach i warto wyjść do ludzi, porobić coś ciekawego.
WSPIERAJ Z NAMI FRANAŚ TEAM
Franio Mrug jest podopiecznym Fundacji Dzieciom. Aby mógł się prawidłowo rozwijać i mieć szansę na czerpanie z życia pełnymi garściami, potrzeba na to niemałych pieniędzy. Jeśli chciałbyś pomóc Frankowi i jego rodzicom, pod tym linkiem (link) znajdują się wszelkie szczegóły dotyczące naszego modela oraz sposobu, w jaki można mu pomóc. Być może nie wiesz jeszcze, komu przekazać 1% swego podatku, dlatego z całego serca zachęcam do przekazania go właśnie Franasiowi. Znając jego rodziców, mogę szczerze zapewnić, że rzetelnie przeznaczą te pieniądze na rozwój swojego kochanego synka. Pomagajmy!
Comments