top of page

Moja pierwsza sesja małego Zbyszka w szpitalu Raszei w Poznaniu! | Fresh48




Podczas sesji zdjęciowych noworodków w szpitalach lub "Fresh 48” (jak wielu fotografów lubi je nazywać), chciałabym dokumentować dla Was te pierwsze chwile z nowym członkiem rodziny. Fotografowanie dziecka, zanim jeszcze wróci do domu ze szpitala, jest naprawdę cudowne - nigdy nie będzie już tak pomarszczone, ani tak małe jak tego dnia. Nawet ich drobne szczegóły szybko się zmieniają, gdy ich skóra przyzwyczaja się do świata zewnętrznego. Poza tym nie ma to jak dokumentowanie niesamowitych emocji rodziców, którzy właśnie poznali swojego syna lub córkę. Sposób, w jaki patrzą na swojego małego człowieka z tak wielką miłością, jest niesamowicie piękny i warty utrwalenia na fotografiach. Sama żałuję, że nie mam takich zdjęć w swoim albumie kiedy się urodziłam! To niesamowicie cenne pamiątki, które docenia się szczególnie po latach. Tutaj pokażę Wam moje pierwsze zetknięcie z sesją noworodkową jeszcze w szpitalu, zaledwie 12 godzin po porodzie małego Zbysia! Mam nadzieję na wiele takich sesji w szpitalu w najbliższych miesiącach, bo takie prawdziwe dokumentowanie życia to zdecydowanie mój żywioł. Niezależnie czy ma to być sesja w szpitalu, czy w Waszym domu, zawsze chętnie sfotografuję dla Was w czuły sposób te najpiękniejsze chwile w życiu.




Myśl naprzód! Kiedy pakujesz torbę szpitalną, nie zapomnij spakować stroju, który możesz ubrać na sesję. Dla partnera wybierz coś prostego, jak proste spodnie i neutralny, jednolity top (nawet jeśli jest to zwykły biały t-shirt). Upewnij się, że cokolwiek spakujesz jest wygodne. Jeśli chcesz założyć spodnie, pamiętaj, że ubrania które masz sprzed ciąży mogą od razu nie pasować. Niektóre mamy lubią ubrać się w prostą, miękką sukienkę z lnu/bawełny lub koszulę nocną, inne po prostu pozostają w piżamie lub innym wygodnym ubraniu albo po prostu wrzucają na siebie szlafrok. Cokolwiek wybierzesz, pamiętaj tylko, aby unikać zbyt wielu kolorów lub wzorów. Proste rozwiązania są najlepsze i wyglądają najkorzystniej na fotografiach. Jeśli masz ochotę to weź prysznic i zrób lekki makijaż (pomyśl o kremie BB i tuszu do rzęs).

Ale jeśli zupełnie nie masz na to siły, nie stresuj się. To ma być relaksująca sesja, której celem jest uchwycenie chwil i wspomnień z pierwszych kilku godzin życia Waszego dziecka.


Zanim przyjadę na sesję do szpitala nakarm, przewiń i ubierz maleństwo w neutralne śpioszki lub body. Owiń dziecko kocykiem. Najlepiej jeśli będą to elementy Waszej własnej wyprawki, bo zazwyczaj są ładniejsze niż te szpitalne. Ponieważ chcemy, aby dziecko było spokojne przez większość sesji, nie zalecam przebierania maluszka w trakcie zdjęć. Nie potrzebujemy też rekwizytów, wystarczy czapeczka lub w przypadku dziewczynki - opaska.

Gdyby noworodek zgłodniał podczas sesji, spokojnie go nakarm ( jeśli nie masz nic przeciwko to chętnie zrobię Wam w trakcie kilka zdjęć). Dla mnie to przepiękny moment, ale wiem też, że każda kobieta ma do tego inny stosunek i może będziesz wolała mieć w tym czasie odrobinę prywatności. Nie stresuj się! Sesje zdjęciowe związane ze stylem życia, takie jak sesja "Fresh 48", mają być wyluzowane. Nie ma znaczenia, jeśli dziecko nie będzie „współpracować”, ponieważ po prostu uchwycę maluszka robiącego to, co chce. Nie skupiam się na robieniu idealnie ułożonych obrazów, zamiast tego chcę spontanicznie uchwycić wszystkie szczegóły i emocje, abyście mogli zapamiętać te chwile dokładnie takimi jakimi były! Cała sesja nie trwa dłużej niż 30 min.

bottom of page